10 February 2016

casual


 extra pics from my phone 

c&a roll neck jumper, Sinsay jeans, Oasap jacket, Bershka shoes

Sorry but I've been  tired during taking pictures above, so you have to forgive me my facial expression. I was trying really hard, but blowing wind wasn't helpful at all. Cozy jumper and simple jeans as a causal outfit that I wear quite often. 

Byłam bardzo zmęczona w dniu robienia tych zdjęć, więc musicie mi wybaczyć moje miny i oznaki zmęczenia. Starałam się, ale wiatr kompletnie nie ułatwiał mi zadania. Ciepły sweter i proste jeansy, to zestaw, który jest idealny na co dzień i często w takim chodzę. 

20 comments:

  1. Podoba mi się kolor tego swetra :)
    /foxydiet.blogspot.com

    ReplyDelete
  2. Świetny sweter:) ślicznie wyglądasz <3

    ReplyDelete
  3. Ja ostatnio co raz częściej wkładam swetry i spodnie i wychodzę z domu ;-)

    ReplyDelete
  4. Nie widzę oznak zmęczenia :) świetny sweterek! ;)

    ReplyDelete
  5. Ciekawy look, choć ja założyłabym do niego ciemne spodnie :)

    ReplyDelete
  6. Fakt, czasami wiatr baaardz utrudnia robienie zdjęć.:)
    A tak swoją drogą to bardzo ladnie wyglądasz.:)

    ReplyDelete
  7. Świetnie wygladasz , super sweterek <3
    http://xthy.blogspot.com/

    ReplyDelete
  8. Fajny odcień zieleni tego swetra, idealnie pasuje do Twojej karnacji.

    ReplyDelete
  9. Przepiękny sweter, uwielbiam butelkową zieleń :)

    ReplyDelete
  10. Podoba mi się kolor tego swetra. :)

    ReplyDelete
  11. Ja też ostatnio preferuje tylko taki strój sweter + dżinsy :)
    Nie zastąpiony jak jest taka pogoda .

    http://miwj.blogspot.com

    ReplyDelete
  12. ja ostatnio wygladam tak codziennie :D spodnie i sweter i nic wiecej mi nie potrzeba ;D

    ReplyDelete
  13. Ha, widzę, że mamy ten sam sweterek - ja kupiłam wersję w brudnej bieli (znaczy się - to chyba beż, ja ten kolor brudną bielą nazwałam).
    W tym roku na wyprzedażach.

    Powiedz mi - czy Twój też się tak szybko zmechacił i pozaciągał?
    Bo ja nad swoim bardzo płaczę - a właściwie płakać będę, w kolejnym wpisie, w którym wystąpi.
    Taki ładny był, taki milutki, mięciutki, a taki nietrwały :(

    ReplyDelete
    Replies
    1. Też mam wersję w beżu, oba kolory mi się spodobały i nie mogłam się zdecydować na jeden.

      Zmechacił się, to fakt. Dodatkowo się rozciągnął... A co do zaciągnięć, to jeszcze ich nie mam, ale pewnie to kwestia czasu ... Więc masz rację, co do trwałości. Jednak faktu, że jest mięciutki i bardzo fajnie się go nosi, nie można mu odmówić :)

      Delete

Here you can share your opinions about blog :)