22 February 2013

chinease food

Tak jak wcześniej pisałam dziś byłam w Hamburgu, jest to tak duże miasto, że nie sposób wszystko zobaczyć, a większość i tak widziałam głównie zza szyb samochodu - ale o tym w następnej notce, bo w tej chciałam trochę napisać o restauracji i chińskim jedzeniu, które o dziwo na nowo mi smakuje.

Na jednej z ulic Hamburga jest knajpka-restauracja, jak kto woli z chińskim menu, generalnie nigdy nie przepadałam za mieszaniem smaków "słodko-kwaśny" itp. Ale okazało się, że teraz podchodzą mi takie łączenia smaków! Dodatkowo miejsce jest niezwykle kilmatyczne i ciekawie ozdobione, można poczuć ten chiński klimat :)


 ten napój był strasznie ciekawy jeśli chodzi o smak (gazowany o smaku jakiś ziół, w każdym bądź razie bardziej czułam jakieś owoce ^^)

 trochę wystroju:)

Wyłączam możliwość komentowania tej notki, bo zaraz wrzucam następnego posta :)